- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (148 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (163 opinie)
- 3 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (81 opinii)
- 4 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (80 opinii)
- 5 Wzięli pod lupę punktualność SKM (64 opinie)
- 6 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (425 opinii)
Dla tych, którzy nie lubią dnia zakochanych
Walentynki już w poniedziałek. Prawie każdy trójmiejski klub lub restauracja przygotowały na ten dzień specjalną, "romantyczną" ofertę. - Obchodzenie Walentynek stało się świetnym produktem - przyznają psycholodzy. Naturalnym jest więc, że coraz więcej osób szuka alternatywy.
- Brak elementu walentynkowego w przeciętnym polskim związku jest rzadki. Tym bardziej, że jest to okazja do wyrażania uczuć wyższych, na zasadzie społecznego dowodu słuszności "skoro wszyscy tak robią, to my też" - tłumaczy Natasza Kosakowska, psycholog z Uniwersytetu Gdańskiego. - Romantyzm to element naszej kultury uznany za konieczny do tego, aby związek trwał. Ładna kartka z sercem i czerwona róża są sygnałem: "jeszcze kocha".
Nic więc dziwnego, że przed 14 lutego sklepy nie narzekają na sprzedaż kartek z miłosnymi wyznaniami, słodkich pluszaków i bukietów czerwonych róż, a właściciele restauracji i klubów prześcigają się w wymyślaniu walentynkowych imprez. W samym Trójmieście można naliczyć kilkadziesiąt wydarzeń ze słowem "romantyczny" w opisie.
Na tym tle uwagę przyciąga impreza w sopockiej Rotundzie , w Hotelu Sheraton, o prowokacyjnej nazwie "AntyWalentynki".
- To nie manifest sprzeciwu wobec dnia zakochanych. Tak już przesiąknęliśmy atmosferą Walentynek, że niejako jesteśmy zmuszeni do jego obchodzenia. My chcemy dać alternatywę - zastrzega Anna Bojanowska z Hotelu Sheraton. - Gdy spojrzałam na ofertę trójmiejskich lokali, trudno było nie dostrzec, że tego dnia brakuje imprezy dla singli czy grup przyjaciół, które ten czas chcą spędzić wspólnie, ale niekoniecznie w lokalu wystrojonym w serduszka, amorki i czerwone róże.
Zamiast tego organizatorzy AntyWalentynek proponują kameralną zabawę w stylu domówki w gronie przyjaciół. Impreza startuje w sobotę (12 lutego) rano i potrwa do poniedziałku. Przez cały dzień będzie można pograć w gry planszowe, monopoly, jengę, a nawet skorzystać z konsoli do gier wideo. Na dwa pierwsze wieczory zaplanowano również koncerty, karaoke i imprezy kalamburowe. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny.
- Tak naprawdę przeciwnicy walentynek wzmacniają korzenie tego święta. Nie osłabią go, a raczej mają szansą stworzyć swoistą podgrupę "walentynkowców", którzy robią to "antywalentynkowo". Ale przecież każdy powód do imprezy jest dobry - śmieje się Kosakowska.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (28) 9 zablokowanych
-
2011-02-12 09:19
TO PEWNIE IMPREZKA DLA SINGLI ! (9)
- 5 19
-
2011-02-12 09:26
Nie, dla longplay'ów.
- 15 2
-
2011-02-12 11:29
winyle będą wpuszczane?
Mało porysowane...
- 4 0
-
2011-02-12 12:56
single są dykryminowani, a nikt nie bierze pod uwagę,że coraz więcej patologii i dlatego są sami (3)
- 8 1
-
2011-02-12 13:01
sama (2)
masz racje wolalam rostac sie niz codziennie przepraszac sasiadow za wieczne afery! i miec toksyczny zwiazek, chce spokoju ciszy i wolnosci!!!
- 4 4
-
2011-02-12 13:07
''wolna'' a moze to ty nie nadajesz sie do zwiazku (1)
singiel zawsze obwinia innych a nie siebie, co ty myslałas ze zwiazek to tylko cud i miod ?
- 3 7
-
2012-02-08 21:22
to samo było u mnie....same awantury...
ale co zrobić gdy wracała do domu z białymi śladami w kancikach ust.....
wole być sam niż każdego traktować jak szwagra.......- 0 0
-
2011-02-12 13:22
.... (2)
Nie musiales nam tego mowic... pisze juz w artykule -.-
- 1 0
-
2011-02-12 13:45
(1)
jest napisane
- 2 0
-
2011-02-14 21:37
:P
Pisze się "jest napisane".. Ops, przepraszam.. Jest napisane się "jest napisane".
- 0 0
-
2011-02-12 09:55
JAKIS "WYLINIAŁY" SIE SOPOT ROBI ! (1)
Sopot traci swoj ''czar'' , kiedys miłosc tam kwitła a dzis ? A to im wode zakręcą, a to protestują przeciw jakiejś rzezbie Jasia, a to jakis działacz PO kabluje na jakiegos blogera, a to protestują przeciw zakochanym ! Same protesty . Szaro wszedzie ,głucho wszedzie i co to będzie ?
- 13 13
-
2011-02-12 20:53
Spójrz na pełne miłosci do kazdej istoty obicze Jarka....
....i zaznasz ukojenia , a świat nabierze kolorów
- 1 0
-
2011-02-12 11:00
nic nie jest wazniejsze od walentynek
sprzedawac obnizac promowac
- 6 17
-
2011-02-12 11:21
walewtyłki typowo amerykańska sieczka;)
(_._)
- 41 2
-
2011-02-12 11:29
Zapomnieli o nagłówku : (1)
"ARTYKUŁ SPONSOROWANY" Bo to zwykła reklama imprezy...
- 38 1
-
2011-02-12 12:44
jak po znajomości umieszczać artykuł to jaki sponsorowany ;) chyba przez trójmiasto.pl :P
- 1 0
-
2011-02-12 11:37
Walentynki (1)
Czyli przymus pokazywanya miłości promowany przez media i handel demaskuje fałszywe uczucia.Polecam prawdziwą miłość bez pokazywania propagowaną przez Jezusa i Jana Pawła II.
- 29 4
-
2011-02-12 11:41
A kto to taki ten jezus??
- 0 12
-
2011-02-12 11:50
W walentynki WALE-DRINKI !
W jakimś dobrym lokalu!
- 22 3
-
2011-02-12 15:27
Walentynki - nie nasza tradycja (2)
Denerwuje mnie w Walentynki konieczność okazywania "na siłe" uczuc. To poza. Kwiaty, całuski i usmiechy dobrze jest otrzymywać od ukochanej osoby lub/i dawac jej przez cały rok a nie tylko w tym dniu. Prawdziwe uczucie przetrwa niejedne walentynki
- 19 0
-
2011-02-12 18:20
przez caly rok? nie przesadzaj, bo spowszednieje...
- 0 2
-
2011-02-12 19:54
A kto ci każe na siłe okazywać uczucia w Walentynki?
Ja mam je gdzieś, dzień jak co dzień. Nie zauważyłem żeby mnie ktokolwiek do czegokolwiek zmuszał.
- 0 0
-
2011-02-12 17:37
a ja mam gdzieś zarówno
anty jak i pro walentynki.
też mi święto.- 22 0
-
2011-02-13 16:13
Z kartki walentynkowej: "Jeśli nie jesteś zainteresowana - przekaż siostrze"
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.