• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dość banałów, w Walentynki spróbuj czegoś nowego

Izabela Małkowska
26 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Tramwaje miłości kursują po Gdańsku

Sprawdziliśmy jak mieszkańcy Trójmiasta celebrują Walentynki.

Lot balonem, kolacja po ciemku, wygibasy na lodzie albo mecz w dobrym towarzystwie. Walentynkowy dzień wcale nie musi być oklepany i taki, jak zwykle.



A czy ty obchodzisz Dzień św. Walentego?

Kolacja przy świecach, wyjście do kina na komedię romantyczną, SPA dla dwojga albo czekoladki w kształcie serca. Oświadczyny, bukiet kwiatów przysłany do domu lub pracy czy seksowna bielizna na wieczór. Ale to już było - chciałoby się zaśpiewać i ziewnąć z nudów.

A tak w ogóle to obchodzić Walentynki czy nie obchodzić? Oto jest pytanie, zadawane szczególnie przez osoby sceptycznie nastawione do tego typu świąt. Może sposób na nietypowe Walentynki uchroni nas przed tego typu rozmyślaniem.

Ludzie! Kocham go!

Jesteś szczęśliwy i pragniesz się tym podzielić z całym światem? Chcesz zamanifestować swoje uczucie? Nie musisz stać na środku ulicy, krzycząc o tym wniebogłosy. Przyczep do kurtki samodzielnie wykonany kotylion z kolorowej krepy, z imieniem swojej ukochanej czy ukochanego. Na ulicy, w autobusie czy w pracy na pewno ten fakt nie ujdzie niczyjej uwadze. Akcja: Ludzie! kocham go nad życie! - z pewnością zostanie zauważona.

O, tu mnie boli, tu pocałuj...

Chcesz spędzić wieczór na głaskaniu lub opatrywaniu ran? Nie musisz w tym celu wybierać się na wojnę ani wbijać drugiej połowie widelca w plecy. Wystarczy, że razem pojedziecie na lodowisko. Jeśli nie jesteście zawodowymi łyżwiarzami, kilka upadków murowanych, a tym samym pretekst do wieczornego głaskania, przytulania i wspólnego lizania ran na pewno będzie uzasadniony.

Łupu-cupu na stole

Jesteś głodny, chcesz coś zjeść razem z ukochanym lub ukochaną, ale dostajesz gęsiej skórki na myśl o romantycznej kolacji? Zaplanuj więc ją w stylu swojego ulubionego filmu lub spektaklu. Jeśli obydwoje jesteście fanami Kabaretu Moralnego Niepokoju, zróbcie to z przymrużeniem oka. Nie zapomnijcie tylko uprzedzić o wszystkim kelnera, wynająć "bezdomnego" i kolegę z podstawówki. Będą kluczowymi postaciami w waszym prywatnym kabarecie. Filmem "Kolacja dla palantów" nie radzimy się sugerować.

Oczy szeroko zamknięte

Zjadłbyś coś, ale niekoniecznie w restauracji? Marzy ci się trochę perwersji i wyuzdania? Przygotujcie kolację sami, jeden dla drugiego. Jedzcie ją z zawiązanymi opaskami na oczach, zgadując, co znajduje się na talerzu. Tylko nie dodawajcie do potraw zbyt wiele ostrych przypraw, bo po zerwaniu opasek może się okazać, że jest za gorąco.

Z głową w chmurach

Obydwoje lubicie spędzać czas ekstremalnie? Na walentynkowy dzień zaplanujcie sobie lot balonem nad Trójmiastem. Po wszystkim, oprócz kieliszka szampana, dostaniecie także certyfikat odbycia lotu i pamiątkowe zdjęcia. Pamiętajcie jednak o podstawowych rzeczach: pomiędzy 16 października a 1 kwietnia loty balonem mogą odbywać się tylko od wschodu do zachodu słońca i podczas dobrych warunków atmosferycznych. Temperatura powietrza nie może być niższa niż 10ºC, a lot trzeba odpowiednio wcześniej zarezerwować. Jeśli pogoda nie będzie Wam sprzyjać - nie polecicie. Ale skoro lubicie ryzyko...

Wskoczyć na dach

Lubicie podziwiać widoki z góry, ale raczej twardo stojąc na ziemi? To jest możliwe do wykonania. Koniecznie obejrzyjcie wystawę Macieja Kostuna "Dachy Gdańska". Do Waszej dyspozycji będzie 70 zdjęć, które gdański fotograf wybrał spośród prac wykonanych przez ostatnie 40 lat swojego życia. Całość do obejrzenia w Domu Uphagena za jedyne 5 lub 10 zł.

Jestem na nie!

Nie lubisz Walentynek lub po prostu jesteś samotny? Na przekór wszystkiemu zrób sobie wieczór horrorów. Miłość czasem potrafi zmienić się w koszmar, więc wcale nie będziesz poza tematem. Jeśli nie drażni Cię widok zakochanych par wokół ciebie, zbierz jak największą ilość swoich koleżanek lub kolegów i w swoim gronie idźcie na dobrą kolację albo mecz. Dobre towarzystwo jest dobre na wszystko.

Opinie (3) 4 zablokowane

  • JA na sw walentego ide z kumplem na eltona johna (1)

    a jak? tak tak! :-)

    • 6 0

    • chyba na johnego walkera :D

      ;)

      • 3 0

  • Ja planuję wyjście na lodowisko i na basen. Myślę, że będzie świetna zabawa!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane